autor: Kapitan Bomba » 10 lis 2012, 20:42
Normalnie czytam kolejne posty i wymiękam... Bzyk ty jesteś noob jakich mało... Może tego nie zauważyłeś, ale ja też zacząłem grać dość późno i wszyscy już mieli MN, a ja nic. Nie od razu trafiłem do sojuszu Arkana, na początku służyłem im za farmę, a właściwie to chcieli ze mnie zrobić farmę, ale jakoś mimo codziennych prób najazdu gówno zdziałali, bo chociaż nie miałem za daużej floty, to skutecznie nią uciekałem i teraz sam widzisz ile mam pkt. To nie jest kwestia limitu 100k, czy 100kk, bo prędzej czy później może nawet ty przekroczysz ten limit, jakikolwiek by nie był i się mocno zdziwisz pytając agresora "co to jest FS" i chyba lepiej, żeby ktos cię zjechał na początku, jak jeszcze gówno masz, niż później jak już się dorobisz floty wartej miliardy. Dostaniesz złoma raz, drugi, trzeci i jeśli nie jesteś pipa to wyciągniesz z tego wnioski i czegoś się nauczysz, zamiast płakać i rezygnować.
Bolo wybacz mi tą szczerość, ale też zachowujesz się jak noob. Obrona idzie w złom, więc logiczne, że każdy będzie ci ją zjeżdżał. Służy ona tylko temu, żeby agresor nie farmił cię transporterami i zastanowił się, czy warto ryzykować utratę większej floty, BO ATAK NA AKTYWNYCH GRACZY TO ZAWSZE RYZYKO